6 pomysłów na codzienną motywację do ćwiczeń fizycznych. Wypróbuj je wszystkie! :)

Lifestyle, Pozostałe, Rozwój osobisty

Masz tak jak ja, że bardzo chciałabyś regularnie ćwiczyć, jednak brakuje Ci wytrwałości? Od zawsze marzę o tym, żeby polubić treningi i z uśmiechem dbać o swoje zdrowie i wygląd. Jednak zawsze zdarza się coś, co powoduje że przerywam dobrą passę. W efekcie po miesiącu lub dwóch poddaję się i przestaję systematycznie trenować… Zastanawia mnie, dlaczego zawsze moje zmagania kończą się tak samo?

1. Twój cel i motywacja

Żeby chociaż pomyśleć o treningu, potrzebny Ci cel. Pomyśl dlaczego chcesz ćwiczyć? Chcesz mieć płaski brzuch, masz problemy zdrowotne, czy chcesz schudnąć? Niezależnie od Twojej motywacji, powinnaś ją sobie uświadomić i codziennie pamiętać – po co ja to robię, po co się tak męczę? Zdaję sobie sprawę z tego, że są osoby które uwielbiają wysiłek fizyczny, jednak ja do nich niestety nie należę. Myślę, że jest szansa, że przyjemność przyjdzie z czasem. Trzeba tylko przetrwać trudne początki.

Dla wzmocnienia motywacji, warto zapisać swój cel w widocznym miejscu i jak najczęściej sobie o nim przypominać. Dodatkowo możesz na przykład wydrukować zdjęcie, które dodatkowo doda Ci energii i siły, aby wytrwać w postanowieniu.

2. Wybierz aktywność dopasowaną do Ciebie

Każdy z nas lubi inny rodzaj aktywności. Spróbój wielu różnych sportów. Dzięki temu dowiesz się w czym czujesz się najlepiej. Ja na przykład odkryłam w sobie pasję do jazdy konnej. Lubię też wycieczki rowerowe i pływanie. Nie odnajduję się natomiast w grach zespołowych.

3. Opracuj swój indywidualny program treningowy

Na początku nie stawiaj sobie zbyt ambitnych celów i koniecznie uwzględnij czas na regenerację. Gdy zaczynasz, każdy dzień, w którym założysz strój treningowy to Twój mały sukces, który przybliża Cię do celu.

4. Stwórz odpowiedni nastrój

Nie wyobrażam sobie treningu bez muzyki lub audiobooka. Odśwież swoją playlistę! Dzięki temu czas przeznaczony na ćwiczenia stanie się przyjemniejszy. Ponadto, dynamiczna muzyka wpływa podobno na wzrost efektywności treningu. Pomyśl o tym 🙂

5. Zacznij od razu!

Nie dopuszczaj do siebie rozważań czy Ci się chce czy nie. Po prostu załóż strój, weź karimatę, włącz muzykę i ćwicz! Im dłużej będziesz się zabierać do treningu, tym większa szansa że go nie wykonasz. Ustal konkretną porę na ćwiczenia (najlepiej rano, bo ćwiczenia dodają energii na cały dzień), zrób trening i bądż z siebie dumna! 🙂

6. Razem jest raźniej!

Namów przyjaciółkę do wspólnych treningów i motywujcie się wzajemnie do walki! Zaplanujcie wspólne wycieczki rowerowe, zapiszcie się razem na siłownię albo fitness 🙂

Co zrobić, kiedy naprawdę Ci się nie chce?

Jakiś czas temu trafiłam na artykuł, w którym odpowiadano na pytanie: w jaki sposób radzić sobie z treningowymi kryzysami? Wynikało z niego, że wystarczy samo przebranie się w strój do ćwiczeń. Podobno dla mózgu jest to wystarczająca informacja. Rejestruje on tą sytuację jako trening, który się odbył. Dlatego gdy masz gorszy dzień, wskocz w swój dresik do ćwiczeń chociaż na minutę. Pomoże Ci to zachować rutynę. Pamiętaj, że każdy dzień przerwy pociąga za sobą ryzyko wypadnięcia z rytmu treningowego i przerwanie dobrego nawyku.

Poznaj lepiej Miss Planner

Obserwuj

@missplannerpl

Projekt i Wykonanie: Web Media Creations